Piwo i bukiet / Darek Kowalski

Piwo i bukiet / Darek Kowalski

10 marca 2024: DZIEŃ MĘŻCZYZN

skręciłem zaraz za kapliczką z frasobliwą Matką
było słońce
w moim planie na dziś nieodzowne
bo ja musiałem zmęczyć ciało żeby ratować to
co omdlało
.
nie interesowało mnie czy komuś się podobało
że rytmicznie klaskałem w dłonie
przejeżdżając na rolkach obok kapliczki ze spłakanym Jezusem
i udało się
mówiłem zdziwieniu dzień dobry
a oni zastanawiali się dlaczego mnie zapomnieli
a może to syn jego jej chłopak być może?
i odpowiadali nieoryginalnie dzień…
dobry do moich już pleców


wróciłem do domu całkiem odnowiony
zmęczonym prysznicem to potem…
po powrocie…
jednak faktem jest że zmyłem reminisencję bólu
który ominął mój farmaceutyczny firewall
i zainfekował jedno mgnienie REM
wystarczyło

 

***
coś jeszcze?
nie
tylko to piwo i dwa bukiety tulipanów…
i kolejne smutne wierszydło


czy warto słońce mijać na rolkach?

 

za: https://www.facebook.com/groups/kawiarniapoetycka/posts/3622665401347044/