dziś we mnie jest deszczowo
kłęby czarnych myśli krążą mi nad głową
kap kap na policzku łza
dzwoni o parapet duszy
może moje serce skruszy
w stugach deszczu odnalazłam siebie
nostalgia otula mnie ramieniem
we mnie dziś deszczowo
lecz deszcz potrzebny
podczas uczuć suszy
bym rozkwitnąć
zdołała na nowo
kap kap na policzku łza